Hej
Witam was w dzisiejszym poście.
Będzie on trochę nietypowy bo opowiem wam o mojej historii z Dawidem Kwiatkowskim.
Czemu akurat dziś postanowiłam o tym napisać?
Dziś była premiera trzeciej płyty Dawida "Element Trzeci". Stąd też tytuł dzisiejszego postu.
Cofnijmy się w czasie do końcówki sierpnia 2013 roku, kiedy to wyszedł pierwszy singiel Dawida
"Biegnijmy" wtedy go odkryłam i od razu go polubiłam. Później przyszedł 19 listopada kiedy to światu ukazał się jego pierwszy album "9893" słuchałam go w kółko i w kółko. Wtedy też postanowiłam że nazwę się kwiatonator. Mój pierwszy koncert Dawida, na którym byłam odbył się 21 czerwca w Radomsku,. to chyba najlepszy koncert, na którym byłam, oczywiście wszystkie koncerty są idealne ale ten był wyjątkowy... bo pierwszy. Po tym koncercie zrozumiałam jak ważny jest dla mnie Dawid, z dnia na dzień co raz bardziej tęskniłam za tym miejscem, za tymi ludźmi, a najbardziej za Dawidem. Niestety to był mój jedyny koncert, na którym byłam z trasy 9893 tour i żałuję że nie pojechałam na więcej ta trasa już nigdy nie wróci i szkoda. :((
Rok później nastały czasu Pop&Roll, Zabrze, Warszawa, Częstochowa najlepszy rok mojego życia tyle się pozmieniało, ja się zmieniła, poznałam tyle wspaniałych osób, byłam w tylu wspaniałych miejscach.
A teraz minęły już prawie 3 lata odkąd z nim jestem i od dziś zaczynamy już kolejny, trzeci element
naszej cudownej historii,w którym wszystkie marzenia zostaną spełnione.
Ja marzę o spotkaniu z Sikorskimi i BAM. *u* Moje chłopaczki ! + Robbie Kay <3
OdpowiedzUsuńhttp://momentcatcher00.blogspot.com/